Obserwatorzy

sobota, 30 listopada 2013

Coraz więcej Was! Oby tak przez cały czas.



        Zaraz spotkanie z Miśkiem,ale póki co mam jeszcze troszkę czasu dla siebie :) i mogę go poświęcić Wam,a później wywieszam tabliczkę z napisem NIE PRZESZKADZAĆ. Każdy kto mi wejdzie w drogę w tym  pięknym momencie haha znajdzie się na mojej czarnej liście. Nie no żartuje,a wracając do tematu bloga


Dobra przyznaje mocno zaniedbałam swoje obowiązki ,ale postaram się nadrobić to wszystko w najbliższym czasie. Jakby Wam to wynagrodzić hmm? Muszę się nad tym zastanowić,bo szczerze mówiąc jeszcze nie wiem,ale coś wymyśle inaczej nie byłabym Depri.


     Na sam koniec chciałabym Wam z całego serca podziękować za to,że tu zaglądacie bardzo,ale to bardzo często. Czasami jak znajdę chwilkę siadam do laptopa , sprawdzam statystyki googla..a potem... z radości krzyczę... a co to Wam nie powiem,bo podobno blog ma cenzurę. 


PS: Mój kolejny blogowy sukces na samym dole :) Pozdrawiam ! gorąco Depri.



Złote myśli XXXII

Witajcie kochani ! Mój blog zaczyna nowe życie,a razem z Nim ja. Próbne matury się skończyły, więc można tu troszkę częściej wpadać. Zamykać drzwi na klucz i pisać, pisać,pisać... Chyba pomału odkrywam kim jestem i kim byłam,a tak na marginesie jak Wam mija weekend?  Czy tak samo wspaniale jak mi ? 

    Przemyślałam parę rzeczy i chyba  zacznę wszystko od początku... Poukładam sobie pewne sprawy, wrócę do śpiewania...chociaż myślałam ,że w tym roku  zajmę się grzecznie maturką,ale niestety nie mogę usiedzieć na d**** może mam muzyczne ADHD?. Wydaje mi się,że tylko na scenie czuje się sobą. Kocham to co robię. Sprawia mi to ogromną przyjemność, więc czemu nie spróbować od nowa?


PS : Rada na dziś ,,Róbcie to co Wam w duszy gra'' Pozdrawiam Depri ^^


piątek, 15 listopada 2013

Wróciłam !

Witajcie kochani ! Wróciłam ! z dalekiej krainy marzeń...Tak, tak myślę,że pora na nowo zasmakować szarej rzeczywistości. No cóż wszystko co piękne kiedyś się kończy. Teraz postaram się naprawić swój błąd i prowadzić częściej bloga. W końcu już ponad 15 tyś wejść. Przepraszam,ale jakoś nie mogłam znaleźć  wcześniej czasu na opowiadanie o swoich perypetiach życiowych i reklamowanie nowych produktów. Wiem,zawiodłam Was. Trochę mi wstyd. Widzę,że jeszcze tu zaglądacie i to z różnych zakątków świata. Nawet nie wiecie jak się cieszę. Sprawiacie mi ogromną radość. 

Szczerze mówiąc jak zaczynałam pisać swojego bloga nie myślałam o tym jak to będzie się sprzedawało. Pisałam,pisałam,pisałam. Z tego co pamiętam potem zrobiłam sobie roczną przerwę ,ale na szczęście znowu postanowiłam kontynuować swoją ,,prace''a to wszystko dzięki Lili, Mariuszowi i Adze. Te osoby zawsze, ale to zawsze podtrzymują mnie na duchu i pocieszają kiedy jest mi źle.

Od chwili kiedy przestałam prowadzić bloga dużo się zmieniło. Moje życie nabrało zupełnie innych barw. Tak jakby zostało pomalowane na różne odcienie. Może tak właśnie powinno być. Oczywiście często też przychodzą chwile smutku , żalu bądź w głowie pojawia się znak zapytania, co dalej? co wybrać? dokąd zmierzać ? w jakim celu? ale chyba każdy z Was tak ma. 


PS: Zaglądałam też  dzisiaj do mojej powieści i coraz więcej osób ją czyta. Kolejny rozdział wkrótce. Oczekujcie. ;) Pozdrawiam Depri !