Obserwatorzy

niedziela, 30 listopada 2014

Święta w powietrzu

Witajcie kochani ! 



Czas na następny wpis. Zimowo i nastrojowo. 

Co sądzicie o Świętach ? Czym one dla Was są? 
Spędzacie je z rodziną  czy bliskimi przyjaciółmi ? 
Czujecie tą całą magie?  

Dzielenie się opłatkiem, składanie życzeń  i te sprawy ? A może dla Was liczą się tylko z******** prezenty i wspaniałe jedzenie? 


Nie wiem jak u Was,ale ja święta traktuję poważnie. 

Kiedyś,owszem zależało mi tylko na samych  prezentach. 

Byłam mała i głupia. 


Teraz zrozumiałam jak ważne jest to święto. 

Można spędzić dużo czasu z najbliższymi osobami, pośpiewać razem przy wigilijnym stole i życzyć sobie jak najlepiej. Szkoda,że niektórzy nie doceniają tego. 


      Reszta to tylko udekorowanie wieczoru. Smaczne potrawy, sianko opłatek i inne elementy no i ta upragniona pierwsza gwiazdka,na którą czekamy aby otworzyć swoje paczuszki. Chyba się zgodzicie ze mną,że to nie jest najważniejsze tak samo Kevin sam w domu,który stał się tradycją i leci w każde święta Bożego Narodzenia. 


P.S. Tak na marginesie Kevin Sam w Nowym Jorku. Teraz na polsacie :) Liczę na Wasze komentarze. 








RECENZJA STUDIUM INSTRUMENTÓW ETNICZNYCH

Witajcie ponownie Minęło parę godzin i mamy nowy dzień. 

Szczerze mówiąc dopiero teraz wróciłam do domu. 


Byłam na niesamowitym koncercie w Skarżysku w Semaforze. 


Wszystko rozpoczęło się po 20.00 jeśli dobrze pamiętam. 


Zagrał jeden zespół Studium Instrumentów Etnicznych,który serdecznie pozdrawiam. 


     Nie przypuszczałam,że będę się bawić aż tak dobrze, jak wczoraj. 

   Przed imprezą weszłam na youtube i posłuchałam ich muzyki.
Byłam pod ogromnym wrażeniem. Bardzo mi się podobało. 

  Kiedy usłyszałam pierwsze dźwięki wiedziałam,że jest to zespół warty uwagi. 


To był mój pierwszy raz.Dzięki temu poznałam więcej szczegółów i nie żałuję,bo warto było. 


    Najbardziej zaskoczyła mnie barwa wokalistki oraz klimat jaki utworzył się w klubie. Mam nadzieję,że jeszcze kiedyś trafię na ich występ. 


Czułam się rewelacyjnie i wyjątkowo. 

Nie pamiętam kiedy tak się wsłuchiwałam w instrumenty. Wydaję mi się,że publiczności też się podobało. 

Według mnie zespół stworzył piękną bajkę.

Sceniczny dym i jeszcze takie znakomite tło. Congi, piszczały i trąbka coś pięknego. Zawsze kręciły mnie takie mroczne i mistyczne klimaty. 

Może to jest dziwne,ale ja już taka jestem. 

Z niecierpliwością czekam na następne występy. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.


Jeśli ktoś czuję niedosyt zapraszam tutaj  




sobota, 29 listopada 2014

Recenzja z koncertu w Semaforze. Lecter i Closterkeller

Witajcie kochani. 



Czas na nową recenzję. Tym razem opiszę 2 wczorajsze, semaforowe koncerty. 

Działo się działo. Kto nie był niech żałuje. Wszystko zaczęło się koło 20. 

Na scenie pojawiły się zespoły takie jak Lecter i Closterkeller. 

Była moc, ogień i pozytywna energia muzyków,która 

udzielała się wszystkim zgromadzonym fanom. 


Szczerze mówiąc nie myślałam,że aż tak spodoba mi się koncert. 

Closterkeller znam od dziecka. Pamiętam jeszcze  ich stary występ w Ostrowcu Św. 
Miałam wtedy może z 8 lat,a już potrafiłam szaleć pod sceną i tak mi zostało. 

   Lecter był mi zupełnie obcy aż  do wczoraj. Nie wiedziałam nawet jaką muzykę grają. Musiałam przejrzeć ich fanpaga i kilka nagrań na youtube dopiero mogłam wyrazić jakoś swoje zdanie. 

Wiadomo,że na żywo to co innego niż na nagraniach,ale zawsze coś. 

W sumie można powiedzieć,że grają tak samo. Doskonale. Nic dodać nic ująć. 


Wszyscy zgrani, świetne wyczucie rytmu i jeszcze ta barwa głosu. Coś pięknego. 

Dziwię się ,że mają tak mało lajków na fanpagu,ale cóż zrobić. 
Czasami już tak bywa,że to co dobre nie jest do końca doceniane na naszym polskim rynku muzycznym. 


Lecter grał jako support, a szkoda,bo jako gwiazda też świetnie by wypadli. 


      


       Closterkeller też mnie zaskoczył pozytywnie. 
Było dużo bardzo dobrych staroci,które uwielbiam np: Scarlet, Agnieszka, Babelu i wiele innych,ale pojawiły się też dwa nowe utworki i  wielka niespodzianka.

   Z tego co zaobserwowałam nie tylko na mnie zrobili mocne wrażenie. Ludzie pod sceną bawili się rewelacyjnie. 
Widać było,że ta muzyka trafia w ich serca. 

     
    Z mojej obserwacji wynika,że Anja Orthodox posiada już duże grono swoich wiernych, mrocznych fanów. 
Szczerze mówiąc nie dziwię się. 
Ma już swoje lata,ale śpiewa fantastycznie nawet a capella o czym mogliśmy przekonać się pod koniec koncertu w tzw bisie. Zaśpiewała piosenkę ,,W moim kraju". 


Nie wspomniałam jeszcze o jednej rzeczy i zamierzam się szybko zrehabilitować. 

Warto też było zwrócić uwagę na ciekawą kreacje i wizerunek sceniczny Anki. 

Zielone soczewki i kolorową biżuterię,którą zrobił syn wokalistki Mały Kubuś. 
Dzięki niemu cały zespół był dobrze udekorowany. 









Resztę zdjęć znajdziecie tutaj  z tego koncertu i z innych :) Miłego oglądania 


czwartek, 27 listopada 2014

7 Sposobów

Witajcie kochani dopiero co wstałam,a już czuję się zmęczona tą naszą piękną, polską pogodą. 
Cały czas ziewam gdy tylko spojrzę przez okno. 
Czasami lepiej nie patrzeć. Myślałam,że będzie słonecznie tak jak ostatnio,ale nie zbiera się na deszcz ze śniegiem. W takiej sytuacji chciałoby się powiedzieć. Śniegu k**** oszczędzaj siły na Święta. 


Na szczęście mam kilka swoich sprawdzonych sposobów jak umilić sobie taki szary, nudny dzień żeby totalnie nie zwariować. 





Sposób I  

Kraina relaksu

Nalewam ciepłą wodę i kilka kropel olejku do kąpieli. Potem wszystko wymieszam i kraina relaksu gotowa. Uwielbiam godzinami siedzieć w wannie i myśleć o niebieskich migdałach wtedy to przychodzą mi nowe pomysły i tak powstają moje teksty piosenek. 










Sposób II



Ulubiona lektura

Założę się,że pewnie macie dużo ciekawych czasopism lub książek. Przyznam się szczerzę,że w taki dzień jak dzisiaj najczęściej siedzę w domu, na wygodnej kanapie i czytam ,,Cosmopolitan'',który bardzo polecam. Wiadomo,że 13 latki lepiej żeby sięgnęły po BRAVO,bo ta gazeta jest na ich wiek. Z książkami u mnie to bywa różnie. Zawsze wolałam książki o miłości, o przygodach. Nie ciekawią mnie historyczne ani naukowe. 











Sposób III



Smak słodyczy 



     

       Na jesienną chandrę najlepsze są słodycze i to jest udowodnione naukowo. Dodają siły, psują zęby i poprawiają samopoczucie. Brzmi zachęcająco. Prawda? 
Trochę plusów i jeden minus. Pewnie znalazło by się ich więcej,ale są tak pyszne,że zapominamy o skutkach ubocznych. 

Moje ulubione słodkości 


Wafle/ batony


- Kinder bueno 


- snickers 


- Grześki 


- KitKat


- Twix



Inne 





- Babeczki

- Ciastka (delicje szampańskie)

- Ciasta: Szarlotka, sernik, sernik na zimno, karpatka, murzynek, shrek 


- Czekolada: Biała, gorzka, mleczna

- Budyń: czekoladowy, malinowy, waniliowy, śmietankowy 


- Kisiel: truskawkowy, malinowy, wiśniowy 


- Śliwki w czekoladzie 


- Lizaki i Lody


- Żelki 


- Ptasie mleczko


 Pączki, faworki 










-


Sposób IV 




Pyszne śniadanko 




Każdego dnia na śniadanie zjadam co innego. 
Dzisiaj padło na twaróg z rzodkiewką,a do tego kilka kromek chleba  z masłem i kubek  kakao. Smacznie i pożywnie. 





Sposób V





Wspomnienia z dzieciństwa 


Chyba każdy z Was pamięta swoje ulubione bajki z dzieciństwa. Ja np mam kilka takich,które mi się podobają do tej pory 


Lista bajek:

- Świat według Ludwiczka 



- Tom i Jerry 


- Dzieciaki z klasy 402






























Sposób VI




TV zabijacz czasu :D


Telewizja wciąga, przyciąga i często tracimy na nią bardzo dużo czasu. Jedyne co teraz oglądam to muzyczne show i seriale M jak miłość i Klan 







Sposób VII

                                

                                        Najlepsze trunki 


Nie piję często. Tylko wtedy kiedy jest okazja. Najczęściej jest to piwko z przyjaciółką czy chłopakiem,ale czasami jak mnie najdzie ochota,a są jakieś okoliczności to mogę napić się lampki wina lub szklaneczkę whisky. 



Piwa:

-Żywiec

-Tyskie 

-Harnaś 

- Żubr 



Wino 

- Carlo Rossi  

i inne 



Whisky:


-  Jack Daniels


środa, 26 listopada 2014

NIESPODZIANKI OD MIRACOLO


Kochani !

Przedstawiam Wam kolejne propozycję w sam raz na 


Mikołajki czy gwiazdkę. 


Szminki, pomadki smakowe, błyszczyki, kredki do ust, perfumy i dezodoranty. 


Do wyboru do koloru. Tylko w sklepie Miracolo. Serdecznie zapraszam 


Życzę miłych zakupów. Ja już wybrałam swój zestaw. Teraz Twoja kolej. 




Kliknij tutaj i poczuj magie świąt z Chanel,Celine Dion, Beyonce i z innymi markami. 




Jeżeli chcesz aby Twoje usta kusiły i przyciągały. 
Mamy coś specjalnie  dla Ciebie. 
Rewelacyjną, soczystą szminkę w różnych odcieniach czerwieni i różu. 
Gwarantujemy świetny efekt i trwały kolor. Otwórz się na świat i zaszalej z nami. 





        








Jeżeli zainteresował Cię któryś z produktów kliknij tutaj




      Dodatkowo do zestawu mogę zaproponować miękką, trwałą kredkę z pędzelkiem do rozcierania i nakładania pomadki. 

Uwaga: 
Przed każdym użyciem należy zatemperować konturówkę w celu uzyskania precyzyjnej linii. 


Kredka do ust




Lulu Bijoux by Lulu Home









Kochani ! Mamy dla Was niespodziankę. 

Święta coraz bliżej,a większość z Was pewnie jeszcze nie 

ma pomysłu na prezent.

Nie martwcie się tym. Jest jeszcze trochę czasu. 


Co powiecie o tej  bransoletce z kamieniami półszlachetnymi? Prawda,że jest rewelacyjna? 

Według mnie pasuję do każdej kreacji i pory roku,a także makijażu. 

Już teraz możecie ją nabyć przez fanpaga. 



Wystarczy,że klikniecie tutaj,a Wasze święta będą magiczne. 














Mamy też bransoletki z JADEITU , MARMURU I 



KRYSZTAŁU SZKLANEGO z oryginalnymi zawieszkami 



Kupujesz 2 sztuki 3 dostajesz gratis. 



Dodatkowo produkty można nabyć w sklepie Lulu Home w Białej Podlaskiej 



https://www.facebook.com/pages/Lulu-Home/362696157189692



Wszelkie zapytania pod adresem



agnieszka.mrozinska.jaszczuk@gmail.com







Życzymy przyjemnych zakupów




wtorek, 25 listopada 2014

GRZEGORZ FRED MIERNIK BLOG!!!!!

Kochani ! 

Łączymy siły. Ja i mój chłopak pragniemy Was zaprosić na nowego bloga. 
Moja rola jest prosta piszę, piszę i jeszcze raz piszę,a on robi zdjęcia i wstawia je. Pięknie, smacznie. Czego chcieć więcej?
Tak to jest jak spotkają się dwie bardzo kreatywne osoby i zobaczą,że razem mogą więcej. To działa i w sztuce i  w życiu. Mam nadzieję,że spodoba się Wam nasza nowa strona i będziecie wchodzić tu i tu,a teraz wybaczcie zmykam na M jak miłość. Podobno dzisiaj ciekawy odcinek. 


http://grzegorzfredmiernik.blogspot.com/

CLOSTERKELLER I LECTER



Uwaga, uwaga

ogłoszenia parafialne !



Już w piątek 28.11.2014  - dwie znakomite propozycje muzyczne 


Zespół Closterkeller i Lecter



Start godz 19.00  

Klub Semafor - Skarżysko Kamienna 


Gwarantujemy dobrą zabawę i pyszne piwo :D 

Nie może Was tam zabraknąć 


Łączmy się
Wszyscy jesteśmy jedną, wielką familią !






środa, 19 listopada 2014

Złote myśli 50

Kochani miałam sobie już darować i nie wstawiać dzisiaj nic,ale nie mogę spać. 
Już kiedyś Wam o tym pisałam,ale jak widać historia lubi się powtarzać. Teraz mam tak częściej.Dziwne. 
Dzień w dzień nie mogę spokojnie zasnąć o normalnej porze. Ziewam,ale to nic nie daję.

Próbowałam czytać nawet nudną książkę,ale to wszystko na marne. 
Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby ? 
W dodatku jak pomyślę o pewnej osobie  od razu zaczyna mi szybko bić  serce, a oddech staję się taki płytki.

  Miałam tak tylko raz. 
Hm,a może po prostu coś mi dolega? 
Na pewno z moim umysłem nie jest w porządku. Jestem roztargniona, gubię różne rzeczy.Ostatnio podziałam gdzieś swoje ulubione kolczyki i teraz nie mogę znaleźć. 

W  pracy też nie potrafię się  do końca skoncentrować
Niby wykonuję podane polecenia,ale myślami jestem zupełnie gdzie indziej. Wcześniej to wszystko jakoś inaczej wyglądało. Potrafiłam wytrzymać te parę godzin bez bujania w obłokach,a teraz już nie i boję się co będzie dalej. 



P.S Życzę Wam wszystkim dobrej nocy.

FARBEN LEHRE & AZOTOX

            

               Uwaga, uwaga !              



To już w piątek ! 21.11.14  


Wielkie, muzyczne wydarzenie w Klubie Perspektywy w Ostrowcu Św 


Start godz 20.00




Wystąpią dwa zespoły AZOTOX i FARBEN LEHRE 





Nie może Was tam zabraknąć. Będzie ogień !






 Cena biletów 25/30 zł




      




                           Linki do zespołów 

        Farben LehreAzotox
      

                     FOTORELACJA Z KONCERTU Z SEMAFORA (22.03.14) 

               
                       
                   
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       




               



             
                        

Mój żywioł


        Dobre piwko nie jest złe :D





To już wiecie jak spędzam wolny czas. Oczywiście to tylko jeden z przykładów. Lubię też spotkać się z przyjaciółmi,ale można połączyć to w jedno :D Poklikać na facebooku 
Czasami mam też takie dni kiedy to siedzę w domu i jedyne na co mam ochotę to sen, film lub jedzenie :D Macie podobnie?

wtorek, 18 listopada 2014

JESIEŃ


































Recenzja z koncertu

Czas najwyższy wstawić coś nowego.

Dzisiejszy wpis będzie o koncertach metalowych. Mam nadzieję,że Wam się spodoba. 


   W sobotę 15 listopada miałam okazję złożyć niezapowiedzianą wizytę w Klubie Semafor w Skarżysku. 


 Rewelacyjny klimat, w miarę duże pomieszczenie, ten dym, światła reflektorów, plakaty na ścianach. 

Coś wspaniałego. Kocham taki wystrój. Czuję się tam fantastycznie. Taka akceptowana. 

Zauważyłam,że każdy kto tam zajrzy... Wraca, a wszyscy są jak jedna, wielka rodzina.

    To był mój dopiero drugi koncert w tym klubie,ale chętnie przyjadę jeszcze na jakieś. 


Od dziecka interesuję mnie taki styl. Może kiedyś to był tylko rock, gotyk i hard rock, ale z czasem zaczęły pojawiać się inne ciężkie odmiany np death metal i thrash metal. 

Nigdy bym nie pomyślała,że będę chciała przyjeżdżać na takie koncerty,a jednak coś mi się odmieniło. 
Widocznie mi tego brakowało. 

  


  Sobotni wieczór był rewelacyjny. Nie zabrakło mocnych wrażeń. 

Wystąpiły trzy bardzo dobre zespoły. Goat Force One (support) ze Starachowic, SCARLET SKIES z Warszawy i mój ulubiony LOSTBONE też z Warszawy. 



     Już po pierwszych dźwiękach wiedziałam,że to jest to. Była moc i niesamowita energia, którą wokalista zaraził wszystkich dookoła( piszę tutaj o Bartonie z zespołu LOSTBONE). Już nie pamiętam kiedy tak dobrze się bawiłam,ale trzeba przyznać,że pierwszy zespół też dał czadu. Mam nadzieję ,że jeszcze nie raz będę na Waszych koncertach 





Dzień wcześniej te same zespoły zawitały do mnie do 

miasta,ale jeden koncert to trochę za mało, dlatego też wybrałam się ponownie. Polecam serdecznie. 





P.S. Pozdrowienia dla zespołu GOAT FORCE ONE  i LOSTBONE.





FOTORELACJE Z KONCERTU ZNAJDZIECIE W LINKU NIŻEJ


Zdjęcia z koncertu