Czy miłość naprawdę istnieje? Czy to tylko fantazja ?
Pamiętam,że jak byłam mała słuchałam dużo bajeczek na dobranoc o księżniczkach uwięzionych w wieży, księciu na białym koniu i zawsze z niecierpliwością czekałam na szczęśliwe zakończenie..W stylu i żyli długo i szczęśliwie... Hm,ale w życiu tak chyba nie ma..
Może nie trafiłam jeszcze pod właściwy adres albo to MIŁOŚĆ zabłądziła i szuka mnie gdzieś w oddali. Sama nie wiem.
Niektórzy są szczęśliwi. Poznałam kilka takich par,ale czy aby na pewno? A co jeśli oni udają nawet przed sobą? Jeśli jest tak jak myślę to oni są bardzo nieszczęśliwi i ranią się nawzajem
Znowu inni zakładają sobie konta na portalach randkowych typu Sympatia.pl i szukają czegoś na siłę,bo nie można powiedzieć,że ,,uczucia'', ,,stabilizacji'' itd.
Wiadomo,że często rejestrują się tam osoby,które podszywają się pod kogoś albo po prostu chcą się zwyczajnie zabawić. Rzadko się zdarza,że ktoś loguje się tam po to by poznać wybrankę swojego życia.
Historii miłosnych, które czytamy widzimy,słyszymy w mediach jest bardzo dużo,ale czy one rzeczywiście są prawdziwe?
Powiedzcie mi jak to jest? Może ja się mylę i takie głębokie uczucie istnieje,ale czemu nagle wszystko się kończy. Tak dużo jest rozwodów, kłótni, zdrady?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz